Wady i zalety magazynów nisko- i wysokonapięciowych
Obecnie na rynku instalacji magazynowania energii obecne są technologie, które ogólnie możemy podzielić na 2 części: wykorzystujące magazyny niskonapięciowe (48V) oraz magazyny wysokonapięciowe (napięcie najczęściej ponad 100V)|. Dziś przedstawimy konkretne wady i zalety każdego z tych rozwiązań.
Najpierw weźmy na tapet akumulatory pracujące z mniejszym napięciem. Ogólnie określa się je mianem magazynów 48V, chociaż tak naprawdę nie mają nominalnie 48V. Zapytacie jak to? Otóż dokładne napięcie znamionowe magazynu zależy od jego budowy, a szczegółowo od połączenia pojedynczych ogniw. W tym wypadku dla technologii LFP otrzymujemy napięcie znamionowe 51,2V.
Podstawową zaletą magazynów energii niskonapięciowych jest ich prosta budowa i brak potrzeby stosowania jednego dużego sterownika (BMS), który będzie zarządzał całym magazynem. Jeżeli chcemy zamontować 1 moduł magazynu to podłączamy go bezpośrednio do falownika i będzie działał. Jeśli chcemy mieć więcej modułów, musimy spiąć je ze sobą komunikacyjnie i jeden z nich będzie zarządzał pracą całości.
Z kolei w rozwiązaniu wysokonapięciowym zarządzaniem stosem akumulatorów zajmuje się osobny moduł BMS, który z klei komunikuje się z falownikiem. Potrzeba zastosowania osobnego urządzenia powoduje zwiększenie kosztu całkowitego instalacji z baterią wysokonapięciową względem rozwiązania niskonapięciowego.
Dodatkowo duża popularność technologii LV powoduje, że jest znacząca konkurencja na rynku dostawców tych rozwiązań, co z kolei powoduje również niższą cenę (prawo dużej podaży). Z kolei technologia HV jest młodsza, mniej rozwinięta i bardziej ograniczona pod względem możliwości podłączania magazynów do danych falowników, co powoduje większe ceny magazynów.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo działania instalacji – obydwa systemy mają podobne wady, ale z innych powodów. Magazyny LV pracują z dużymi prądami roboczymi co powoduje zagrożenia prądowe, zwłaszcza związane z doborem złych zabezpieczeń i przewodów. Z drugiej strony magazyny HV pracują przy mniejszych prądach roboczych, ale przy dużo większym napięciu roboczym. Może ono być niebezpieczne przy nieumiejętnym montażu systemu, zwłaszcza gdy izolacja przewodów i połączeń jest nieodpowiednia i może pojawić się zagrożenie porażeniem dotykowym.
Cechy te również mają pośredni wpływ na całkowity koszt instalacji. Przy pracy z większymi prądami potrzebujemy użyć zabezpieczenia o większych wartościach znamionowych oraz przewody dostosowane do przewodzenia tak dużych prądów. Przy pracy z większymi napięciami z kolei musimy mieć aparaty i przewody dostosowane do pracy przy wysokim napięciu stałym, do czego nie są przystosowane wszystkie elementy elektryczne.
Podsumowując i biorąc pod uwagę plusy i minusy obydwu rozwiązań, możemy dojść do wniosku, że są one mniej więcej zrównoważone. W jednej z technologii więcej wydamy na urządzenia, ale mniej na sprzęt podoczny, w drugiej magazyn będzie tańszy, ale oprzyrządowanie droższe. Z punktu widzenia zagrożeń również następuje wyrównanie – niebezpieczeństwa sa podobna, ale o innych źródłach.
Sprawdź także wpis firmy PM Green Industries - oficjalnego dystrybutora produktów Gospower. Firma przygotowała kompleksowy wpis z porównaniem magazynów i falowników hybrydowych.
https://pmgreen.eu/magazyn-niskopanieciowy-czy-wysokonapieciowy/